czwartek, 13 czerwca 2013

Noc.

Jest ciężko. Zasnąć nie mogę, w stopy gorąco, a głód zaczyna mnie dopadać.
Jest 3:25, postaram się nie ulec pokusie.

J.

1 komentarz:

  1. Wiesz, to że lubisz jeść nie znaczy nic ;) Też lubię. Serio - ale!
    Trzeba zwiększyć metabolizm, zacząć się trochę inaczej odżywiać, a ćwiczenia? Znaleźć coś dla siebie, jak nie bieganie to spacer, może rower, może pływanie? Może gra w koszykówkę, jazda na rolkach? To nie muszą być żmudne ćwiczenia, skoro najpierw musisz zgubić tłuszczyk :)
    Będę wspierać.
    Karo z wizażu.

    OdpowiedzUsuń